Autor: Marek Gola
Kilka dni temu zjechałem z drogi w pole. Wracałem do domu po leki. Tak się zdenerwowałem, że sięgnąłem po alkohol, który miałem w samochodzie. Po zdarzeniu zjawiła się policja. Zmierzono mi poziom alkoholu i postawiono zarzut prowadzenia samochodu po alkoholu. Wynikiem było 0,65 alkoholu w wydychanym powietrzu. Nie przyznałem się do zarzucanego czynu, powtarzając, że zrobiłem wypadek na trzeźwo i nie prowadziłem samochodu po alkoholu. Czy nieprzyznanie się do winy będzie mnie obciążało bardziej niż przyznanie? Jak kontynuować sprawę?
Podstawę prawną niniejszej opinii stanowią przepisy Kodeksu karnego zwanego dalej K.k. oraz przepisy Kodeksu postępowania karnego zwanego dalej K.p.k. Z treści Pana pytania wynika, iż jest Pan podejrzewany o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Wątpliwości budzi jednak fakt, iż alkohol miał Pan spożyć po zdarzeniu, a nie przed kierowaniem pojazdem.
Zgodnie z jego treścią: art. 178a § 1 K.k.: „Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.
Zakaz prowadzenia pojazdów, jako środek karny orzekany jest natomiast na podstawie art. 42 § 2 K.k., zgodnie z którym „sąd orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa wymienionego w § 1 był w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środka odurzającego lub zbiegł z miejsca zdarzenia określonego w art. 173, 174 lub 177”.
Zarówno doktryna, jak i orzecznictwo wskazują, iż orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdu określonego rodzaju winno w pierwszej kolejności dotyczyć pojazdu tego rodzaju którym sprawca dopuścił się przestępstwa. W podobnym tonie wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10 stycznia 2007 r., sygn. akt III KK 437/06, „orzeczenie sądu w przedmiocie środka karnego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, oparte na dyspozycji art. 42 § 2 k.k., ograniczone tylko do określonego rodzaju tych pojazdów, które nie obejmuje tego typu pojazdu, który sprawca przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji prowadził, tylko pozornie czyni zadość nakazowi zawartemu w przedmiotowym przepisie. Wykładnia celowościowa, niezbędna dla prawidłowego ustalenia normatywnej zawartości art. 42 § 2 k.k. prowadzi do wniosku, że w zakres orzeczenia o zakazie prowadzenia pojazdów mechanicznych, w pierwszej kolejności, powinno wchodzić uprawnienie do prowadzenia pojazdu tego rodzaju, którym sprawca dopuścił się przestępstwa”.
Praktyka pokazuje, że długość, na którą orzekany jest zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów lub pojazdu określonego rodzaju, jest proporcjonalna do poziomu alkoholu w wydychanym powietrzu lub alkoholu we krwi.
Zobacz też: Czy po zatrzymaniu prawa jazdy można jeździć skuterem
Zasadne jest jednak skupienie się na okolicznościach zdarzenia, które mogą doprowadzić w swych skutkach do Pana uniewinnienia albo umorzenia postępowania przygotowawczego.
W sytuacji, kiedy Pan nie przyznaje się do popełnionego czynu, należy udać się w okolice miejsca Pana zatrzymania celem dokładnego sprawdzenia, czy nie ma w pobliżu monitoringu, z którego nagranie wyjaśniłoby w sposób bezsporny, w jakich okolicznościach opuścił Pan pojazd, a także po jakim czasie wrócił Pan do pojazdu. Gdyby takie kamery w miejscu zdarzenia się znajdowały, należy w czasie, kiedy będzie Pan przesłuchiwany, wskazywać, by policja z urzędu dopuściła dowód z nagrania monitoringu na okoliczność ustalenia osoby prowadzącej pojazd mechaniczny i stanu, w jakim taka osoba wychodziła z pojazdu.
Przeczytaj też: Niemieckie prawo jazdy w Polsce
Nadto wskazać należy, iż nawet gdyby na nagraniu z kamery monitoringu było widać, iż to Pan prowadził pojazd, należy dokonać sprawdzenia, czy możliwe jest, aby od chwili opuszczenia pojazdu do chwili zatrzymania przez funkcjonariusza mógł się Pan wprowadzić w stan nietrzeźwości, który występował w chwili zatrzymania. Z momentem przedstawienia zarzutu postępowanie toczy się in personam. Ciężar udowodnienia Panu prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości spoczywa na Prokuraturze. Z treści Pana opisu wynika, że sporo jest wątpliwości. Na podstawie art. 6 K.p.k. niedające się usunąć wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego. Biegły toksykolog jest bowiem w stanie wyliczyć, czy w okresie od opuszczenia pojazdu do chwili zatrzymania osiągnięcie stanu poziomu alkoholu w którym znajdował się Pan w chwili sprawdzenia alkomatem jest możliwe, czy też nastąpiło ono wcześniej. Obawiam się jednak, że biegły toksykolog może nie wydać opinii dla Pana korzystnej, a to z kolei może przemawiać na Pana niekorzyść w końcowym rozrachunku. O ile Pana stan alkoholu w wydychanym powietrzu byłby w granicach około 0,65 promila (niestety nie podaje Pan, czy pomiar był w mg na dm3, czy promilach), wówczas można byłoby się starać o warunkowe umorzenie postępowania karnego.
Sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy niekaranego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa. Dogłębna analiza doktryny i orzecznictwa w przedmiocie warunkowego umorzenia postępowania karnego, a także stosunek art. 67 § 3 K.k. do art. 42 § 2 K.k. pozwala wyprowadzić poniższe wnioski. Regulacja ta była przedmiotem zainteresowania Sądu Najwyższego, który w postanowieniu z dnia 29 stycznia 2002 r. (sygn. akt I KZP 33/01) stwierdził, iż „zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych w sytuacji, w której postępowanie karne zostaje warunkowo umorzone, pozostaje fakultatywny”.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
Zapytaj prawnika