• Data: 2025-04-13 Autor: Katarzyna Bereda
Zostałem zatrzymany przez policjantów w nieoznakowanym pojeździe i usłyszałem zarzut przekroczenia prędkości – dozwolone w tym miejscu było 70 km/h, a ja podobno jechałem 103 km/h. Wyjaśniłem, że poruszałem się z tą samą prędkością co inne pojazdy. Policjanci stwierdzili, że to nie znaczy, iż poruszałem się z dozwoloną prędkością. Nie umożliwili mi zapoznania się z materiałem dowodowym na miejscu, a na filmie, który mi pokazali, odcinek nagrania mojego samochodu był bardzo krótki. Powiedziałem im, że zgadzam się co do tego, że jechałem za szybko, ale nie przekroczyłem prędkości aż o 33 km/h tylko o mniej. Dodałem, że zapłacę mandat, ale za niższe przekroczenie niż na ich nagraniu. Nie doszliśmy do porozumienia, więc odmówiłem przyjęcia mandatu. Dzisiaj otrzymałem wezwanie na przesłuchanie. Jakie ze swej strony powinienem podjąć kroki? Jak się bronić? Czy mam szanse podważyć prawidłowość nagrania? Jak udowodnić, że prędkość została źle zmierzona?
Skoro odmówił Pan przyjęcia mandatu, w takim razie sprawa trafi do sądu i sąd będzie w stanie przeprowadzić postępowanie dowodowe w celu rozstrzygnięcia, czy faktycznie przekroczył Pan dozwoloną prędkość. Jeżeli nie zgadza się Pan z tym, iż doszło do przekroczenia prędkości, powinien Pan podważyć prawidłowość nagrania z kamery, wskazując, iż np. kamera nie posiadała należytego certyfikatu wzorcowania, nie wiadomo, z jaką prędkością poruszał się pojazd policji i jaka prędkość została Panu przypisana, niewłaściwie wykonano pomiar. Jeżeli chce Pan podważyć prawidłowość nagrania, konieczna będzie także opinia biegłego, który podda analizie nagranie i wskaże, czy może ono być faktycznie podstawą do nałożenia mandatu karnego.
Konieczne będzie także zwrócenie się do organu policji o przesłanie wszelkiej dokumentacji kamery, która dokonywała monitoringu. Dlatego też z powyższymi wnioskami i twierdzeniami powinien Pan zwrócić się do sądu, aby wykazać swoją niewinność.
Zgodnie z art. 92a Kodeksu wykroczeń (K.w.):
§ 1. Kto, prowadząc pojazd, nie stosuje się do ograniczenia prędkości określonego ustawą lub znakiem drogowym, podlega karze grzywny.
§ 2. Kto, prowadząc pojazd mechaniczny, nie stosuje się do ograniczenia prędkości określonego ustawą lub znakiem drogowym, przekraczając je o ponad 30 km/h, podlega karze grzywny nie niższej niż 800 złotych.
Drugim znamieniem czasownikowym tworzącym stronę przedmiotową komentowanych wykroczeń jest „niestosowanie się” do ograniczenia prędkości. Oznacza to brak poszanowania dla obowiązujących w danym czasie i miejscu limitów prędkości, wynikających z ustawy lub znaku drogowego. Nie ma wątpliwości, że w głównej mierze chodzi tutaj o przekroczenie górnej granicy limitu prędkości (jazda z prędkością powyżej dozwolonej). Pojawia się natomiast pytanie, czy realizacja znamion tego wykroczenia wchodzi w grę również w przypadku braku respektowania prędkości minimalnej.
Wobec tego, aby wykazać swoją niewinność, powinien Pan obecnie zająć stanowisko w sprawie i dowiedzieć się, czy sprawa z policji została już skierowana do sądu – proszę dzwonić do sądu rejonowego w miejscu zamieszkania (popełnienia czynu) i dowiadywać się, czy wpłynęła przeciwko Panu sprawa o wykroczenie. Jeżeli tak, proszę ustalić sygnaturę sprawy i złożyć pismo przygotowawcze zawierające wnioski dowodowe.
Może się również tak zdarzyć, że sąd wyda wyrok nakazowy bez przeprowadzenia rozprawy – wtedy proszę złożyć sprzeciw. W pismach proszę podnosić, iż konieczne jest zwrócenie się do policji o dokumentację dotyczącą kamery, aktualnej prędkości pojazdu, przeszkolenia policjantów w zakresie obsługi kamery, a także nagrania. Konieczna moim zdaniem będzie także opinia biegłego, który po analizie nagrania rozstrzygnie, czy mogło dojść do nieprawidłowości w rejestracji zdarzenia.
Nieprawidłowy pomiar wideorejestratorem
Marek jechał autostradą, gdy zatrzymała go policja, twierdząc, że przekroczył prędkość o 35 km/h. Funkcjonariusze pokazali nagranie, ale odcinek, na którym widać jego samochód, był bardzo krótki. Marek poprosił o dokumentację dotyczącą kalibracji urządzenia i dowiedział się, że wideorejestrator nie miał aktualnego certyfikatu. Złożył wniosek o opinię biegłego, który wykazał, że pomiar mógł być błędny. Sąd uniewinnił Marka z powodu wątpliwości co do prawidłowości pomiaru.
Pojazd policyjny przyspieszał podczas nagrania
Anna otrzymała mandat za przekroczenie prędkości o 32 km/h, zmierzony przez wideorejestrator w nieoznakowanym radiowozie. Po analizie nagrania dostrzegła, że policyjny samochód przyspieszał w trakcie pomiaru, co mogło wpłynąć na wynik. W sądzie jej obrońca wykazał, że policja nie przedstawiła jednoznacznych dowodów na rzeczywistą prędkość jej pojazdu. Sprawa zakończyła się uniewinnieniem.
Brak jednoznacznego wskazania winnego pojazdu
Piotr został zatrzymany na trasie ekspresowej i poinformowany, że jechał o 40 km/h za szybko. Gdy poprosił o nagranie, zauważył, że na filmie widoczne są dwa samochody – jego i inny, jadący obok. Policja nie była w stanie jednoznacznie wskazać, który pojazd został namierzony. Piotr odmówił przyjęcia mandatu, a sąd umorzył postępowanie z powodu braku jednoznacznego dowodu na jego winę.
Podważenie mandatu za przekroczenie prędkości jest możliwe, jeśli kierowca wykaże nieprawidłowości w pomiarze, brak certyfikacji urządzenia lub błędy proceduralne. Kluczowe jest zgromadzenie dowodów, takich jak nagranie, dokumentacja techniczna kamery czy opinia biegłego. Warto świadomie bronić swoich praw, ponieważ nie każdy pomiar jest bezbłędny.
Potrzebujesz pomocy w odwołaniu od mandatu za prędkość? Oferujemy profesjonalne porady prawne online oraz przygotowanie skutecznych pism procesowych. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem.
Ustawa z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń - Dz.U. 1971 nr 12 poz. 114
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
Zapytaj prawnika