• Data: 2022-03-14 Autor: Marta Wawrzyniak
Kilka lat temu kupiłem uprawnienia na wózki widłowe, nie uczęszczałem na kurs i nie zdawałem egzaminu. Teraz otrzymałem z komendy policji wezwanie w charakterze świadka właśnie w sprawie firmy, która wystawiła mi te uprawnienia na wózek. Podobno zostali przyłapani na podobnych „przekrętach”. Chciałbym podkreślić, że tych uprawnień nigdy nie używałem, po prostu chciałem je mieć. Co może mi grozić za posiadanie fałszywego dokumentu na prowadzenie wózków widłowych?
Na wstępie wyjaśnię, że samo nabywanie dokumentu poświadczającego nieprawdę nie jest karalne. Jeżeli więc nabył Pan oferowany mu dokument, ale nigdy go nie użył, nie ma powodów do obaw. Czyny zabronione, pod kątem których prawdopodobnie będzie Pan przesłuchiwany, to:
1) opisane w art. 270 § 3 Kodeksu karnego (K.k.) zachowanie polegające na przygotowaniu do użycia za autentyczny podrobionego dokumentu, za które grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch;
Co istotne, z podrobionym dokumentem mamy do czynienia dopiero w sytuacji, gdy został sporządzony z zachowaniem pozoru pochodzenia od innej osoby. Jeżeli opisana firma wystawiła dokument we własnym imieniu, popełnienie niniejszego przestępstwa jest niemożliwe. Jeżeli zatem dokument był autentyczny, zaś wyłącznie poświadczał nieprawdę, badana będzie możliwość popełnienia innego przestępstwa lub wykroczenia.
2) opisane w art. 94 Kodeksu wykroczeń (K.w.) zachowanie polegające na prowadzeniu pojazdu, nie mając do tego uprawnienia, za które grozi kara grzywny i środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów;
Wózek widłowy w świetle przepisów Prawa o ruchu drogowym jest pojazdem, w związku z czym prowadzenie go bez uprawnień stanowi wykroczenie. Co istotne, Kodeks wykroczeń nie zna instytucji przygotowania popełnienia wykroczenia, dlatego, jeżeli do kierowania wózkiem widłowym nigdy nie doszło, popełnienie niniejszego wykroczenia jest niemożliwe.
3) opisane w art. 272 K.k. zachowanie polegające na wyłudzeniu poświadczenia nieprawdy przez podstępne wprowadzenie w błąd osoby upoważnionej do wystawienia dokumentu, za które grozi kara pozbawienia wolności do lat 3;
Jeśli osoba wystawiająca dokument miała pełną świadomość, że Pan nie zdawał egzaminu i nie powinien uzyskać zaświadczenia o nabyciu uprawnień, pociągnięcie Pana do odpowiedzialności karnej z art. 272 będzie niemożliwe.
4) opisane w art. 273 K.k. zachowanie polegające na użyciu dokumentu poświadczającego nieprawdę, które zagrożone jest grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Jeżeli dokument został wyłącznie nabyty, a Pan nie posługiwał się nim (np. nie przedkładał go potencjalnemu pracodawcy w celu zdobycia pracy) – nie doszło do jego używania i nie można Panu przypisać popełnienia czynu z art. 273 K.k.
„Kupowanie uprawnień” ma bardzo pejoratywny wydźwięk. Pomimo że zachowanie należy ocenić nagannie z moralnego punktu widzenia, to nie jest ono zabronione przez przepisy prawa. Jak podkreśla się w doktrynie prawniczej:
„Zachowanie, które jest co prawda użyciem dokumentu, lecz niepolegającym na jego wprowadzeniu do obrotu prawnego (tj. wykorzystaniem jego funkcji prawnej dla wykazania wynikających z dokumentu swoich praw, istnienia stosunku prawnego lub okoliczności mającej znaczenie prawne), nie stanowi realizacji znamienia czynności sprawczej. W konsekwencji samo posiadanie dokumentu określonego w art. 271 lub 272 nie jest jego użyciem w rozumieniu art. 273 K.k. – nie wiąże się bowiem z wprowadzeniem do obrotu prawnego. W wyroku z 21.08.2012 r. (IV KK 76/12) Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, że: »W myśl przepisu art. 273 K.k. odpowiedzialności karnej w nim opisanej podlega ten, kto dokumentu określonego w art. 271 lub 272 Kodeksu karnego używa. Pojęcie używa sprowadza się do wykorzystania funkcji, jaką taki dokument może pełnić i będzie nim np. przedstawienie go osobie uprawnionej w czasie kontroli, ale już nie będzie miało przestępnego charakteru używania np. samo posiadanie przy sobie sfałszowanego prawa jazdy«.” (por. Komentarz do art. 273 KK T. II red. Królikowski 2017, wyd. 4/Żelichowski).
Pana przesłuchanie może więc zmierzać do ustalenia, czy nie zostały spełnione którekolwiek z powyższych przesłanek, lub mieć na celu uzyskanie większej ilości informacji odnośnie samej firmy dopuszczającej się przestępstw.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
Zapytaj prawnika